- Nazwa to w gwarze kociewskiej spotkanie, plotki wśród znajomych – dodaje prof. Maria Pająkowska – Kensik.
Plachandry rozpoczęły się od uroczystej mszy, po której licznie przybyli uczestnicy przeszli na miejsce uroczystości. Mieli ze sobą transparenty z nazwami zespołów i oczywiście wielu miało na sobie oryginalne stroje kociewskie, zgodne z tradycją.
Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji, a wśród nich występy zespołów folklorystycznych, stoiska z miodami i ziołami, piknik owocowo-warzywny, warsztaty pszczelarskie i pokazy rzemiosł, a także konkursy i turnieje. Ciekawie prezentował się pokaz kulinarny pod kierunkiem Mariusza Gachewicza, któremu towarzyszyły panie z kociewskich KGW.
Podczas spotkania w Pelplinie coś dla siebie znaleźć mogą nawet najbardziej wybredni smakosze. Tego dnia obchodzono bowiem Dzień Bernarda i Święto Miodu. Wszelkie produkty pszczelarskie cieszyły się wielkim powodzeniem.
- Pszczoły i wszelkie produkty pochodzące od nich to moja pasja od kilku lat, każdą wolną chwilę poświęcam tym sympatycznym stworzeniom – przyznał Seweryn Pauch, jeden z wielu pszczelarzy podczas imprezy.
Plachandry są świetnym pomysłem na promocję i kultywowanie lokalnej kociewskie tradycji m.in. na domowych stołach w dniu codziennym. Jednym z elementów spotkania było wręczenie statuetek Ambasador Kociewia. W tym roku laureatem został Ryszard Karczykowski, tenor i śpiewak operowy z Tczewa, który zyskał międzynarodową sławę, wychowawca wielu młodych śpiewaków, a nagrodą Perełka Kociewia wyróżniono Laurę Dziąbę, piosenkarkę i poetkę z Tczewa.e
Opr. (tomm)/ZKP OK w Tczewie
Fot. Tomasz Jagielski/Galeria zdjęć Artur Wirkus
Napisz komentarz
Komentarze