Jak informuje Zbigniew Urban sąd zasądził mu 27 360 zł odszkodowania mających pochodzić od starostwa za dyskryminację ze względów politycznych i nierówne traktowanie.
- Mirosław Augustym dyskryminował mnie ze względów politycznych i nierówno traktował przy awansowaniu pracowników starostwa na stanowiska kierownicze. Do prowadziło to wkrótce do mojego zwolnienia z pracy w starostwie (...) - informuje na swoim profilu facebook'owym. Z. Urban.
Zbigniew Urban uważa sprawę za całkowicie wygraną.
Poprosiliśmy starostę tczewskiego o ustosunkowanie się do wyroku sądu pracy w Malborku.
- Sprawa nie jest zakończona. Muszę najpierw zapoznać się z uzasadnieniem wyroku – mówi Mirosław Augustyn, starosta tczewski. - Jeszcze nie widziałem tego wyroku, dlatego trudno mi odnieść się do „politycznych przesłanek”. Jeśli zapoznam się z jego treścią wtedy będę to komentował. W miniony czwartek miałem zarządy i trzy komisje, co spowodowało, że nie mogłem się zająć tym orzeczeniem. Nie wiem w której części jest ono prawomocne, a w której nie. Podejrzewam jednak, że będę miał jeszcze możliwość odwołania. Nigdy nie kierowałem, żadnych „politycznych odzywek” przeciwko panu Urbanowi. Nigdy nie było takich zdań.
(tomm)/fot. Facebook/tczewska.pl
Napisz komentarz
Komentarze