Tematy na polskim były trudne do przewidzenia. W największym skrócie - bez Mickiewicza, Prusa oraz Żeromskiego – ani rusz.
Dni emocji i stresu
Zgodnie z zaleceniem Ministerstwa Edukacji Narodowej w maju 2012 r. do egzaminu maturalnego przystępuje młodzież z całej Polski. Przystąpili do niego uczniowie, absolwenci liceum ogólnokształcącego (LO), liceum profilowanego (LP), technikum (T), uzupełniającego liceum ogólnokształcącego (ULO) i technikum uzupełniającego (TU).
Egzamin potrwa od 4 maja; zakończy się 25 maja. W przyszły wtorek odbędzie się egzamin pisemny z matematyki, a dzień wcześniej, co ambitniejsi maturzyści podejdą do rozszerzonej pisemnej matury z języka polskiego (kilkadziesiąt osób). W pozostałe dni absolwenci zmierzą się z przedmiotami podstawowymi lub rozszerzonymi na maturze ustnej.
„Lalka” kontra „Ludzie Bezdomni”
Z naszych rozmów ze zdającymi egzamin dojrzałości wynika, że to właśnie matury ustnej, a nie pisemnej obawiają się najbardziej.
- Mam pozytywne wrażenia po dzisiejszym dniu – mówi Marcin Jurczyński, uczeń Zespołu Szkół Technicznych z kl. IV ti (klasa informatyczna). – Tematy zaskoczyły nas. Była analiza tekstu „Dziadów” cz. III Adama Mickiewicza oraz porównanie Izabeli Łęckiej z „Lalki” Bolesława Prusa i Joanny Podborskiej z „Ludzi Bezdomnych” Stefana Żeromskiego. To drugie jeszcze jakoś dało się napisać... Większość moich znajomych wybierała wspomniane literackie porównanie. Jeszcze test o powstawaniu Wikipedii - należało porównać zwykłą encyklopedię z Wikipedią. Pierwsze pytanie było dość trudne, bo trzeba było zanalizować funkcję tekstu w poszczególnych akapitach, ale im dalej tym test był prostszy. Będę jeszcze zdawał matematykę rozszerzoną, matematykę podstawową i język angielski rozszerzony. Najbardziej obawiam się ustnego egzaminu z j. polskiego (18 maja). Według nowych zasad każdy wybiera swój temat. Ja zdecydowałem się na portret ojca w literaturze. Musiałem zebrać spis lektur.
Marcin zdradził nam, że wybiera się na Politechnikę Gdańską na informatykę, co jest pokrewnym kierunkiem z tym, którego uczył się w ZST. Powiedział nam też, że intensywnie przygotowywał się przez ostatnie dwa miesiące.
„Trafić w to, co się czytało”
Język polski, matematykę, j. angielski i geografię (rozszerzoną) ma do zdania Dobrawa Skurak, z I LO z kl. III e. Jeśli chodzi o geografię to nie jest ona przypadkowa i wiąże się z konkretnymi planami. Sądząc po niezłym humorze, raczej poszło nieźle...
- Nie było mojego najgorszego zestawu, zatem chyba było dobrze? Ten czarny zestaw to „Potop” i „Granica” oraz „Kordian”. Nie robiło mi różnicy z jakiego okresu będą to tematy, ważne było, aby trafić w lektury, które się czytało. Nie bałam się za bardzo matury z polskiego. Przy tego typu zadaniach zawsze coś się napiszę. Kłopot w tym, jak to oceni komisja. O wiele bardziej boję się egzaminów ustnych. Po egzaminie z j. polskiego większość moich znajomych miała dobre humory. Wybierali oczywiście tak jak ja, temat porównanie postaw postaci kobiecych z „Lalki” i „Ludzi Bezdomnych”. Do tego test na rozumienie tekstu m.in. o Wikipedi. Myślę, że jakoś sobie poradziłam...
Z ciekawszych danych jakie podaje Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Gdańsku wynika, że w powiecie tczewskim po raz pierwszy maturę będzie zdawało 1003 uczniów, uczniów po raz kolejny - 367 osób.
Napisz komentarz
Komentarze