poniedziałek, 2 grudnia 2024 20:59
Reklama
Reklama

Prezes Gladpolu o miejskich przetargach: „Mam wątpliwości czy warto w nich startować”

Czy miasto przyblokowało tczewskie firmy, ustalając wygórowane kryteria w przetargu na świadczenie usług zimowego utrzymania dróg? Prezes firmy Gladpol zamierza zawiadomić Urząd Zamówień Publicznych, w związku z - jak to określa – wyjątkowo podejrzanym przebiegiem postępowania, w którym nie tylko wystartowały jedynie dwa przedsiębiorstwa, ale jeszcze wybrano ofertę droższą. W UZP interweniuje już inny oferent z przetargu na bieżące utrzymanie dróg w 2016 r.
Prezes Gladpolu o miejskich przetargach: „Mam wątpliwości czy warto w nich startować”

Autor: Fot. archiwum

Interwencja przedsiębiorcy to pokłosie naszych ostatnich publikacji, w których opisywaliśmy kontrowersje wokół przetargów zlecanych przez Zakład Usług Komunalnych w Tczewie, podsycane wzajemnymi oskarżeniami stron postępowań, m.in. przy okazji wyboru miejskiego przewoźnika czy firmy odpowiedzialnej za łatanie dziur w 2016 r. Firma Stanisława Gładysza, wygrywała już przetargi organizowane przez miasto. W październiku 2016 r. Gladpol przystąpił do konkursu na odśnieżanie i zimowe utrzymanie jezdni.

Nierealne wymagania?

- Na początku września 2016 r. zwróciliśmy się do ZUK z pytaniem czy i kiedy będzie przetarg. Delikatnie dano nam do zrozumienia, że mamy się skupić na służbie drogowej (w tym samym czasie Gladpol świadczył usługi z zakresu bieżącego utrzymania dróg - dop. red.) - mówi Stanisław Gładysz, prezes Gladpolu. - Aby wziąć w nim udział trzeba było wykazać, że firma w ciągu ostatnich trzech lat wykonywała co najmniej dwie usługi polegające na odśnieżaniu dróg i posypywaniu jezdni, za kwotę nie mniejszą niż 120 tys. zł każda. Przypomnę tylko, że przez ostatnie trzy lata nie było dużych zim. My odśnieżaliśmy w tym czasie na terenie gm. Tczew i gm. Pelplin i nie mieliśmy żadnych szans spełnienia tego wymogu. Podobnie inne lokalne firmy. Co innego nasi konkurenci w przetargu, którzy odśnieżali w Tczewie. W poprzednich latach ZUK płacił im nawet za dyżury postojowe, a więc tylko za to, że pozostawali do dyspozycji na wypadek opadów. Podobnych umów nie ma w okolicznych miastach. Przy takich warunkach spełnienie wymogu przerobu za 120 tys. zł nie jest żadnym problemem.

Trudno stwierdzić czy kryteria spowodowały, że do przetargu zgłosiły się jedynie dwie firmy - oprócz Gladpolu jeszcze tylko Bol-Trans z Subkowych. Prezes Gładysz twierdzi, że po wysłaniu pisma z prośbą o zmianę przerobu – ZUK zmienił zapis w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia ze 120 tys. zł na 50 tys. zł, co jego firmie w ogóle dało szansę rywalizowania o umowę. (...)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Olek 16.02.2017 18:30
A Pan Prezydent Boss,kieruje wszystkim. Czy to jest możliwe nie to uczciwość w urzędach. Najlepiej milczeć tak jak ZUK

liw 14.02.2017 20:51
Przetargi w Tczewie to fikcja.

Gosciu 13.02.2017 20:10
Ciekawe co to znaczy,jak to czytam to mi się śmiać chce. Czy miasto ma tyle pięniędzy to mi coś podpada że Prezydent się rozchorował .Przypomina mi to PO i PIS ,gdzie wszystko robi by tylko układy,kto za tym stoi

Idol 13.02.2017 15:25
to wszystko do CBA niech zbadają . OJ co za Kraj,debili łapówkarzy

Gosc 13.02.2017 15:24
Dobrze tak musi być dobrze,dobrze i tak same przekręty są

Gazeta Polska 12.02.2017 13:58
Ludzie wstydu nie mają...!!!

technik budowlany 11.02.2017 16:47
Do koryta chca sie dostac, postojowe im sie marzy. Panie Gladysz u innych widzi pan drzazgę w oku a u siebie belki juz nie? Ja z innej beczki: a niech pan mi powie jak to jest, ze na portalu tcz.pl odpala sie wielka reklama na cala strone, ze poszukujecie do pracy techników budowlanych a po kliknieciu odnosnika trafia sie na wasza strone, gdzie juz szukacie tylko wyrobnikow typu monter czy piaskarz za najnizsza krajowa? Ładnie to tak ludzi drażnic pospolitym kłamstwem?

andy 2321 11.02.2017 11:37
Pan prezes , firma Gladpol nie powinna istniec na naszym rynku taka prawda niestety Panie prezesie robic zeby robic i nic nie zarobic wygenerowac sobie koszty bo dzialalnosc zagraniczna pokryje a przy okazji rozlozyc pare firm ktore dzialaja na naszym rynku ,troche to nieuczciwa konkurencja jak sądze i,troche to smieszne ze wypowiada sie Pan na temat tzw."nieuszciwych przetargow" moim zdaniem co sie czesto nie zdarza urzędnicy poszli po rozum do glowy i stwierdzili ze z cena jaką Pana firma zaproponowala jest lekko mówiąc nierealna do zrealizowania zadania.Po drugie pretensje ze miasto czy jakikolwiek inny urząd placi pieniadze "za nic"jak to jest okreslone w artykule w przypadku braku opadow jest kompletną bzdurą jest to oplata za "gotowosc do akcji" np.ludzie wyplaty muszą dostac(ale pan pewnie pracownikow ma za nic) tak dlugo by pisac Panie prezesie firmy G... ale ja i pewnie dobra polowa miasta jest zadowolona z dotychczasowego przebiegu odsniezania w miescie bo z tego co wiem firma ktora zostala wybrana posiada sprzet i co najważniejsze dlugoletnia praktyke i wiedze w temacie utrzymania zimowego wiec przestan Pan w koncu płakać nad rozlanym mlekiem i zapamiętajcie sobie tanio to nie zawsze znaczy dobrze (czytać NIGDY)no chyba ze ktos "może smigac na zero albo po kosztach)ale to juz chora i nieuczciwa konkurencja czytelnicy chyba to przyznają na koniec zeby nie bylo niedomówień jestem malym przedsiębiorcą i nie znam osobiscie Panów prezesów w/w firm ale znam realia przetargów i mówię wam drodzy czytelnicy rzadko mi sie to zdarza ALE TYM RAZEM JESTEM CZTEREMA ŁAPKAMI ZA DECYZJĄ URZĘDNIKÓW CO DO WYNIKU PRZETARGU pozdrawiam

Xxx 10.02.2017 23:00
Dobrze jest odsniiezane. Nie wszędzie na raz bd piaskarki jeździć. A kompetentne firmy to podstawa zwłaszcza z kompetencjami

Świstak 10.02.2017 12:13
Odśnieżanie w tym roku w Tczewie to jakaś pomyłka. Ja zaczęło padać to pierwszą piaskarkę zobaczyłem po weekendzie jak odśnieżała podjazd zakłądu pogrzebowego na przeciwko cmentarza. Teraz to samo - zaczęło padać i nie widać żadnej piaskarki a co dopiero odśnieżonych ulic.

asd 10.02.2017 14:28
Nie gadaj tragedii z odśnieżaniem nie ma. Ale z tymi przetargami to od dawna coś mi śmierdziało.

Tczewski Jarmark Bożonarodzeniowy powraca na początku grudnia! Tczewski Jarmark Bożonarodzeniowy powraca na początku grudnia! Jarmark Bożonarodzeniowy już 7 i 8 grudnia na Starym Mieście w Tczewie. Smakołyki, rękodzieło, strefa gastro. A oprócz zakupów: spotkanie ze Świętym Mikołajem, animacje, muzyka na żywo i … karuzela.Program:7.12 / sobotaod 10.00 – handel (rękodzieło, swojskie jadło, mała gastronomia)*11.00 -20.00 – karuzela11.00 -16.00 – strefa świątecznych animacji13.30 – spotkanie ze Świętym Mikołajem16.00 -18.30 – strefa muzyczna8.12 / niedzielaod 10.00 – handel (rękodzieło, swojskie jadło, mała gastronomia)*11.00 -19.00 – karuzela11.00 -16.00 – strefa świątecznych animacji13.30 – spotkanie ze Świętym Mikołajem, wręczenie nagród w konkursach: plastycznym, fotograficznym „Wakacje z aparatem” oraz w konkursie na najpiękniejsze stoisko jarmarku15.00 -17.30 – strefa muzyczna* handel może trwać maks. do godz. 20.00 w sobotę, a w niedzielę do 19.00, ale niektóre stoiska będą czynne krócejMiejsce: plac Hallera, ul. Mickiewicza, ul. Krótka, ul. Jarosława Dąbrowskiego (deptak), ul. Wyszyńskiego (deptak), ul. Łazienna (fragment)Organizator: Fabryka Sztuk w TczewiePartnerzy: Zakład Usług Komunalnych w Tczewie, Straż Miejska w Tczewie, Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie, Jasna Klubokawiarnia, Fundacja To i Co.Komunikaty:od 2 grudnia – prace montażowe (ustawianie  chat) na pl. Hallera, ul. Mickiewicza, Krótkiej, Wyszyńskiego, Dąbrowskiego – prosimy o nieparkowanie aut7 i 8 grudnia – już od godz. 7.00 w sobotę, a w niedzielę od 8.00 – rejestracja wystawców – prosimy o nieparkowanie aut7 i 8 grudnia – zmiana organizacji ruchu całkowite wyłączenie dwóch jezdni na pl. Hallera vis a vis kamienic nr 1-6 oraz 20-24 Data rozpoczęcia wydarzenia: 07.12.2024 10:00 – Data zakończenia wydarzenia: 08.12.2024 19:00
Reklama
Reklama