Reklama
Zostawiła auto na środku drogi. Paraliż...
Paraliżem centrum Tczewa zakończyło się bezmyślne zachowanie kierującej oplem, która po stwierdzeniu awarii auta, zostawiła je na środku ulicy, tuż przed rondem, vis-a-vis Urzędu Miasta. Kobieta zamknęła drzwi, włączyła światła awaryjne, wsiadła do taksówki i "zniknęła" na ok. 50 minut. Na okolicznych ulicach tworzyły się kilkusetmetrowe korki, ruchem kierowały policja i straż miejsca. Gdy na miejsce przyjechała laweta, okazało się, że auto można było bez problemu przepchnąć na pobliski zjazd w posesję... (...)
Napisz komentarz
Komentarze