Wyróżnienia wręczono w siedzibie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie. Ich fizycznym wyobrażeniem jest sygnetowy pierścień wytworzony ze szlachetnego metalu, przedstawiający zminiaturyzowaną autentyczną pieczęć księżnej Mechtyldy, małżonki tczewskiego księcia Sambora II. Stan zdrowia nie pozwolił przybyć na uroczystość Zdzisławowi Mrozkowi.
- Ciągle szukamy formuły wręczania tego wyróżnienia – mówił Kazimierz Ickiewicz, przewodniczący Rady Programowej Kociewskiego Kantoru Edytorskiego. - Autorów piszących o Kociewiu jest wielu, my zaś pod uwagę bierzemy dokonania nie z minionego roku, a z wielu lat. Tworzą i piszą nie tylko do naszego magazynu, ale także do pism lokalnych, regionalnych czy ogólnopolskich.
Pamiętają pana „profesora”
- Moje zdrowie już nie jest takie jak 10 lat temu – stwierdził Jan Ejankowski z Piaseczna. - Jeśli jednak sił mi starczy, to zawsze będę działał dla Kociewia, gdzie mieszkam od 1934 r. Stało się ono dla mnie nie tylko cenną krainą lasów, przydrożnych kapliczek i kościołów. Gdybym jeszcze raz miał zaczynać, to zacząłbym od zawodu nauczycielskiego, który cały czas łączyłem z misją społeczną. Nigdy nie zamykałem się w 45 minutach lekcyjnych. Zawsze miałem na uwadze młodego człowieka. A dzisiaj, gdy idę, zatrzymują się samochody, wysiadają z nich kierowcy i mówią: - Byłem pana uczniem. I rozmawiamy. Gdybym był nie fair w stosunku do nich, czegoś w nich nie zaszczepił, nie zatrzymywaliby się. Te rozmowy to taka forma zapłaty.
Coś po sobie pozostawić
Niebawem ukaże się książka Jana Ejankowskiego „Sanktuarium Maryjne w Piasecznie w latach 1967-2007”.
- Piszę w niej także o ks. Kazimierzu Myszkowskim, o którym mogę powiedzieć, że nie zmarnował ani jednej minuty życia – relacjonował autor. - Ksiądz mówił, że książkę można postawić na półce, ale jak coś się zrobi, to pozostaje na zawsze. Przez te wszystkie lata mieliśmy wspólne tematy. Dlatego ks. Myszkowski wykraczał poza działalność duszpasterską. Nie wstydził się mówić w kościele o potrzebie zachowania materialnego dziedzictwa regionu, przedmiotach codziennego użytku, które trzeba zachować dla potomności. My po to żyjemy, żeby coś po sobie pozostawić. Kto raz pokocha Kociewie, ten z nim umiera...
Odbicie dwóch luster
W ub. roku ogłoszono, że 10 lutego ustanowiony został Światowy Dzień Kociewia. To na pamiątkę pierwszego zapisu w dokumencie - w 1807 r. podczas kampanii napoleońskiej pułkownik Hurtig raportował do gen. Jan Henryka Dąbrowskiego, że: „wysyła patrol ku Gociewiu”. W internecie można wpisać się do Powszechnego Spisu Kociewiaków i Przyjaciół Regionu. Tymczasem, na co dzień ze świadomością bycia Kociewiakiem, poczuciem więzi z regionem jest różnie. W Tczewie wielu mawia, że Kociewie to... Starogard, nie my. O tych nie zawsze łatwych relacjach mówił m. in. Tadeusz Majewski ze Starogardu Gdańskiego.
- Założyłem pierścień. Pasuje – żartował Tadeusz Majewski. – To dla mnie zaskakująca nagroda, bo z... Tczewa. Wyróżnienie z miasta, które od Starogardu Gd. leży tak blisko i tak daleko. Piszę od 17 lat, ale o Tczewie czy ziemi tczewskiej nie za dużo. Przyglądam się dwóm miastom i powiatom - Tczewowi i Starogardowi. Są one ze sobą nierozerwalnie związane jak dwa przyglądające się sobie lustra. W Starogardzie mówią np.: „W Tczewie to poszli do przodu. Mają strefę ekonomiczną”. Tczewianie powiadają: „A u was w Starogardzie to działają”. Czyli jest jakieś przeciwstawianie sobie tych dwóch miast. Ale na Kociewiu to nie jest tak, że żyjemy obok siebie. Bo np. w Cisie dziewięć domów mają tczewianie.
Deska i cegła Kociewia
- Nie żyjemy osobno, niemniej brakuje współpracy – dodał Tadeusz Majewski. - Nie możemy Kociewia sprowadzać tylko do gwary. Próbuję szukać odpowiedzi, w którą stronę pójdzie Kociewie. Jeśli ma to się ograniczać do śpiewu i występu w strojach regionalnych, to ta formuła nie jest najlepsza. Trzeba prowadzić dyskusje nie tylko wśród intelektualistów. Kiedyś byłem w redakcji „Czasu Chojnic” i spytałem: Kim wy jesteście? Nie wiedzieli kim są, a my wiemy – jesteśmy Kociewiakami. Niemniej możemy tę wartość zgubić. Marzy mi się miesięcznik dotyczący regionu. Chodzi też o to, aby regionalną świadomość mieli np. przedsiębiorcy, aby zaznaczyć na produkcie, że ta deska, ta cegła jest z Kociewia. Aby na wizytówce mieć informację: jestem z Kociewia.
Pierścienie zobowiązują
- Świadomość Kociewia jest coraz większa – podkreśliła prof. Maria Pająkowska-Kęsik. – Dobrze, że w czasach kultury obrazkowej pojawia się ona w TV, ale słowo pisane jest bardzo potrzebne. To dobrze, że wyróżnienie otrzymał Jan Ejankowski, bo od niego zaczęła się edukacja regionalna. Te pierścienie do czegoś zobowiązują. Ks. Kamecki, ubiegłoroczny laureat wyróżnienia, stworzył Bedeker Gruczeński. Trzeba działać dalej, nawet jeśli grono odbiorców słowa pisanego jest elitarne.
Mamy atlas, potrzebna encyklopedia
- Tczew jest jednym z najbardziej kreatywnych miast na Kociewiu – podsumował poseł Jan Kulas. - Mamy kociewski zespół parlamentarny. Niech się rozwija. Wyzwaniem jest stworzenie Encyklopedii Kociewia.
- Pokusiliśmy się o wydanie Atlasu Kociewskiego w skali 1 do 30 000 – informował Wiesław Warchoł, szef Instytutu Kociewskiego ze Starogardu Gd. – Jest w nim dużo zdjęć lotniczych. Inna ciekawa pozycja to „Najstarsze kościoły Kociewia”. Wracamy do kociewskich pocztówek malowanych akwarelą. Nie jesteśmy nastawieni na zysk. Chodzi o promowanie regionu.
Kim są laureaci
Jan Ejankowski – prekursor edukacji regionalnej, założyciel zespołu „Piaseckie Kociewiaki” i Muzeum Historii Polskiego Ruchu Ludowego. Wyróżniony za interesujący opis dorobku w dziedzinie edukacji regionalnej.
Tadeusz Majewski – miłośnik Kociewia, jego propagator. Jest dziennikarzem, felietonistą. Autor niezliczonych reportaży o Kociewiu. Otrzymał pierścień za dokonania literackie.
Zdzisław Mrozek – historyk literatury, eseista, krytyk literacki. Dostał pierścień za wyróżniającą się publicystykę.
Reklama
Pierścienie Mechtyldy
TCZEW. Po raz drugi przyznano Pierścienie Mechtyldy, wyróżnienia redakcyjne „Kociewskiego Kantoru Edytorskiego” sekcji wydawniczej Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tczewie. Otrzymali je Jan Ejankowski, Tadeusz Majewski i Zdzisław Mrozek.
- 27.03.2008 00:05 (aktualizacja 13.08.2023 13:07)
Napisz komentarz
Komentarze