piątek, 29 listopada 2024 22:01
Reklama
Reklama

„…Dzisiejsza opozycja to są komuchy, syny komuchów, wnuki komuchów…”

Wydarzenia ostatnich dni nie mogę pozostawić bez komentarza, a chodzi mi o perfidny atak na św. Jan Pawła II, na autorytet i duchowe wsparcie, nie tylko dla nas Polaków, na jedną z największych postaci w dziejach współczesnego świata.
  • Źródło: Gazeta Tczewska
„…Dzisiejsza opozycja to są komuchy, syny komuchów, wnuki komuchów…”

Osobiście natknąłem się na wypowiedź jednego z marnych dziennikarzyn, który w dość pogardliwym tonie wypowiadał się nie o Janie Pawle II tylko Wojtyła, a było to raptem kilka dni temu. Oskarżenia padające pod adresem św. Jana Pawła II na podstawie dokumentów SB, to więcej niż farsa. Uważam, że nie należy tego faktu traktować, jako głupotę czy zwykły hejt policzony na przyłożenie PiSowi . W dobie tego, co się dzieje wokół Polski należy to traktować, jaka przemyślane, systemowe działanie policzone na niszczenie państwa oraz wszelkich przejawów odwołujących się do tradycji i wspólnoty Polaków. Ruska metoda skłócania i rozbijania wspólnoty jest znana od dawna. Aby zrozumieć obecną sytuację postanowiłem przywołać kilka faktów „ przyjaźni polsko-radzieckiej”. 

Zbrodnia Katyńska - ludobójstwo popełnione przez NKWD przez rozstrzelanie wiosną 1940 roku co najmniej 21 768 obywateli Polskich, w tym ponad 10 tys. oficerów Wojska Polskiego i Policji Państwowej, to jedno z takich wydarzeń. NKWD mordy dokonywało przez strzał w tył głowy z broni krótkiej. Zbrodnia, która nigdy nie została rozliczona. Już od 1944 roku na kacapskich czołgach dziesiątki tysięcy czerwonej hołoty przyjechało tworzyć nową władze ludową w Polsce. Wszechobecny terror, mordy, niszczenie społeczeństwa pochodzenia polskiego i rozbijanie wspólnoty było normą. Dostęp do szkół wyższych, stanowisk kierowniczych mogli mieć tylko posłuszni władzy ludowej. „Niepokorni” mieli problemy na każdym poziomie swojego życia. Jedyne wsparcie, budowanie wspólnoty oraz nadzieję dawał w tamtym okresie Kościół Katolicki, który również był zwalczany bezpardonowo z zabójstwami włącznie. Kardynał Adam Stefan Sapieha, nazywany Księciem Niezłomnym, Kardynał Franciszek Macharski, Kardynał Karol Wojtyła – papież św. Jan Paweł II, czy zamordowany przez SB ks. Jerzy Popiełuszko dla komunistów byli wielkim problemem spędzającym sen z powiek w walce z polskością i zapewne są do dzisiaj.       

Niestety 1989 roku nie przyniósł rozliczenia z przeszłością. Okrągły stół i ustalenia w Magdalence doprowadziły do sytuacji, iż część ówczesnej opozycji dogadała się z komunistami i od tej pory komuniści mieli być „uczciwymi obywatelami”, sądy miały się same oczyścić, itd.. W rzeczywistości odbudowę Polski z ruiny, do jakiej doprowadzili komuniści (czarną robotą) pozostawiono Polakom, którzy byli zachłyśnięci wolnością i wielką nadzieją na dobrobyt. Jednak szybko po kilku latach zostaliśmy sprowadzenia na ziemię. Rzeczywistość była bardzo brutalna. Oni nie stali się uczciwymi obywatelami, lecz na wielką skalę przejmowali państwowe majątki, banki i wszelki instytucje, które miały znaczenie.  A kto to oni? Doskonale w jednej z wypowiedzi uchwycił to Wojciech Cejrowski „Dzisiejsza opozycja to są komuchy, syny komuchów, wnuki komuchów…” i to jest fakt.

Gdzie się podziały te dziesiątki tysięcy czerwonej hołoty, która przyjechała na czołgach z czerwoną gwiazdą, która tworzyła władzę ludową, gdzie ich syny i córki, gdzie wnuki? Gdzie są czerwoni kolaboranci? Gdzie się podziali czerwonoarmiści, którzy nie opuścili Polski w 1992 roku, kiedy armia radziecka uciekała z Polski? A jak wiadomo taki fakt miał również miejsce. Czy oni wszyscy wyparowali? Nie, Cejrowski ma rację.

Dla tej czerwonej hołoty nie ma żadnego autorytetu i świętości. Może tylko Lenin i Stalin, a obecnie Putin? A zwalczanie autorytetów, takich jak św. Jan Paweł II, to walka z polskością i rozbijanie wspólnoty. Być może chodzi komuchom o to, aby Polacy wyszli na ulice i skoczyli sobie do gardła. Joanna Scheuring-Wielgus (posłanka lewicy, czyli komuchów) chce zdejmować tabliczki ulic z JPll i likwidować nazwy szkół pod patronatem JPII, Niesiołowski burzyć pomniki, Senyszyn tzw. „moralny autorytet” wypowiada się na temat JPII. Kim oni naprawdę są?

11 czerwca 1995 roku na przyszłym cmentarzu w Miednoje uroczyście wmurowano akt erekcyjny oraz kamień węgielny poświęcony przez papieża Jana Pawła II. To na pewno do dzisiaj boli czerwonych? I będzie bolało was jeszcze długo.

 

[email protected]

https://www.facebook.com/olek.wojciechowski.1829


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Slav 22.11.2023 12:56
Skoro już w jednym miejscu się przyczepiłem, to tu też dorzucę do pieca. Najwyraźniej niektórzy mają chyba słabą pamięć i zapomnieli, że jeszcze niedawno należeli do tej samej partii bądź koalicji. Przecież spora część polityków PiS i PO współtworzyła w latach 1997-2001 rząd Jerzego Buzka, a w latach 1989-1993 rządy Mazowieckiego, Bieleckiego, Olszewskiego i Suchockiej. Jakoś dziwnie wtedy nie wyzywali się od komuchów. Wtedy mogli współpracować i wspominać wspólną opozycyjną działalność sprzed laty. Kto nie wie lub nie pamięta, to dla przypomnienia - PiS powstała na gruzach części AWS, a dołyczyły do niej niedobitki ROP Jana Olszewskiego (bez Radka Sikorskiego). PO z kolei powstała na bazie frakcji Tuska w Unii Wolności oraz konserwatywno-liberalno-chadeckich środowisk AWS typu Ruch Stu, SKL czy stronników Macieja Płażyńskiego. W 1989 r. wszystkie te środowiska tworzyły jeden Komitet Obywatelski. Przez krótki czas do Unii Wolności należał... obecny prezydent Andrzej Duda. To, co z Unii Wolności zostało, przekształciło się potem w Partię Demokratyczną (Frasyniuk), która jest dziś w Koalicji Obywatelskiej razem z PO. A argument ze Stefanem Niesiołowskim to już mnie kompletnie rozbroił. Chodzi o tego antyaborcyjnego radykała Niesiołowskiego co wspólnie z Janem Łopuszańskim (obaj z Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego, współtworzyli Zjednoczenie Chrześcijańsko-Narodowe) ukuli sobie pojęcie "katolewicy" w odniesieniu np. do Mazowieckiego i byli symbolem zaścianka. Ryszard Czarnecki i Marian Piłka z PiS byli też w ZChNie. Mało tego na początku 1998 r. do ZChN dołączyli... Jacek Kurski z Adamem Glapińskim. Fotografowali się wtedy z Niesiołowskim przed kamerami, a Jacuś Kurski wybrany dodatkowym wiceprezesem ZChN powiedział, że to najszczęśliwszy dzień w jego życiu. ;-))))) Jarosław Kaczyński i Bogdan Borusewicz wywodzą się z tego samego politycznego pnia. Ale w oczach Cejrowskiego i Olka nagle jeden z nich staje się komuchem. Tak w ogóle, to zauważyłem, że często po obu stronach występuje oskarżenie o komunizm. Tzw. Zjednoczona Prawica to jedno, ale zwolennicy, że użyję Twojej ulubionej nazwy "totalnej opozycji", porównują z kolei PiS do PZPR a Kaczyńskiego do I Sekretarza KC, TVPiS do telewizji PRL. Janusz Korwin-Mikke z kolei z pozycji gospodarczej powiedział, że... "PiS to komuniści". I bądź tu człowieku mądry... Gdybym miał być bezstronny i przyjrzał się różnym definicjom komunizmu, w tym socjalizmu realnego, bo ten był podstawą w PRL, to rzekłbym, że żaden z programów obecnych głównych partii w Polsce nie pasuje do postulatów komunizmu, więc w żadnej z nich nie ma komuchów. Pytanie, czy to zadowala.... Można natomiast doszukiwać się autorytarnych metod działania podobnych do tych w PRL, ale tu z kolei też można się przyczepić, że w II RP sanacja stosowała podobno, a niekiedy wręcz gorsze metody. Proponuję mimo wszystko darować sobie wyzwiska od komuchów. Jeszcze jedno na koniec - sam jestem ciekaw, na ile poważnie można traktować różnego rodzaju doniesienia SB. Zauważyłem, że jak dokumenty esbeckie oskarżają JP2, to podnosi się larum i uważa je za fałszywe, ale jak inne świadczą przeciwko Wałęsie, to jego przeciwnicy uważają je za wiarygodne i potępiają tego "Bolka". I znowu - kto kogo lubi, to uważa za prawdziwe. To przypomina mi się jak kiedyś Wojtuś Cejrowski powiedział, że gdy pytał w USA, z jakimi osobami kojarzy im się Polska, nikt nie mówił "Kwasniewski" tylko "Karol Wojtyla i Lech Walesa". No ale to było prawie ćwierć wieku temu, jeśli nie jeszcze w czasach WC Kwadrans. Wtedy jeszcze postsolidarnościowcy nawzajem aż tak bardzo jak teraz się nie zwalczali.

Andrzej D. 05.04.2023 08:43
Trafny komentarz. Dlatego mamy tyle problemów również lokalnie.

XYZ 30.03.2023 21:10
w punkt!

Nowy 29.03.2023 06:31
W Tczewie tez pełno tej opozycji.

Tczewski Jarmark Bożonarodzeniowy powraca na początku grudnia! Tczewski Jarmark Bożonarodzeniowy powraca na początku grudnia! Jarmark Bożonarodzeniowy już 7 i 8 grudnia na Starym Mieście w Tczewie. Smakołyki, rękodzieło, strefa gastro. A oprócz zakupów: spotkanie ze Świętym Mikołajem, animacje, muzyka na żywo i … karuzela.Program:7.12 / sobotaod 10.00 – handel (rękodzieło, swojskie jadło, mała gastronomia)*11.00 -20.00 – karuzela11.00 -16.00 – strefa świątecznych animacji13.30 – spotkanie ze Świętym Mikołajem16.00 -18.30 – strefa muzyczna8.12 / niedzielaod 10.00 – handel (rękodzieło, swojskie jadło, mała gastronomia)*11.00 -19.00 – karuzela11.00 -16.00 – strefa świątecznych animacji13.30 – spotkanie ze Świętym Mikołajem, wręczenie nagród w konkursach: plastycznym, fotograficznym „Wakacje z aparatem” oraz w konkursie na najpiękniejsze stoisko jarmarku15.00 -17.30 – strefa muzyczna* handel może trwać maks. do godz. 20.00 w sobotę, a w niedzielę do 19.00, ale niektóre stoiska będą czynne krócejMiejsce: plac Hallera, ul. Mickiewicza, ul. Krótka, ul. Jarosława Dąbrowskiego (deptak), ul. Wyszyńskiego (deptak), ul. Łazienna (fragment)Organizator: Fabryka Sztuk w TczewiePartnerzy: Zakład Usług Komunalnych w Tczewie, Straż Miejska w Tczewie, Centrum Kultury i Sztuki w Tczewie, Jasna Klubokawiarnia, Fundacja To i Co.Komunikaty:od 2 grudnia – prace montażowe (ustawianie  chat) na pl. Hallera, ul. Mickiewicza, Krótkiej, Wyszyńskiego, Dąbrowskiego – prosimy o nieparkowanie aut7 i 8 grudnia – już od godz. 7.00 w sobotę, a w niedzielę od 8.00 – rejestracja wystawców – prosimy o nieparkowanie aut7 i 8 grudnia – zmiana organizacji ruchu całkowite wyłączenie dwóch jezdni na pl. Hallera vis a vis kamienic nr 1-6 oraz 20-24 Data rozpoczęcia wydarzenia: 07.12.2024 10:00 – Data zakończenia wydarzenia: 08.12.2024 19:00
Reklama
Reklama