Dziś rano informowaliśmy o możliwych koalicjach analizując scenariusze w oparciu o stan posiadania w radzie oraz dotychczasową współpracę ugrupowań, jednocześnie nie znając ustaleń, które powoli zapadają podczas poufnych spotkań lokalnych polityków. Najświeższe informacje są następujące: doszło do porozumienia pomiędzy PnP (7 mandatów), KO (5) oraz SIS (5), które w najbliższy poniedziałek ma skutkować obsadzeniem stanowisk w zarządzie powiatu przedstawicielami trzech ugrupowań. Byłaby to niespodzianka (oraz polityczny rewanż za sytuację sprzed czterech lat?), biorąc pod uwagę dotychczasowe zbliżenie pomiędzy PiS i PnP.
Jako możliwego starostę wymienia się Mirosława Augustyna (PnP) , przewodniczącego Rady Miasta w Tczewie, który w minionych wyborach nie zdobył zaufania w swoim okręgu wyborczym i stracił mandat radnego. Pytany przez nas o możliwość przyjęcia ewentualnej propozycji, odpowiada, że tematu na razie nie ma, choć jednocześnie nie wykluczył scenariusza, w którym zostaje szefem samorządu powiatowego.
Wszystko wyjaśni się w poniedziałek, gdy odbędzie się pierwsze posiedzenie nowej kadencji Rady Powiatu Tczewskiego. Zaznaczmy, że do tego czasu wiele może się wydarzyć, zwłaszcza w obliczu obecnej sytuacji w sejmiku pomorskim, gdzie, jak donoszą media, PiS wraz z PSL-em próbują zawiązać koalicję wspomaganą radnymi... Koalicji Obywatelskiej. Gdyby tak się stało, rządzące w powiecie PnP nie mogłoby liczyć na przychylność PiS ani w rządzie ani w urzędzie marszałkowskim, co stawiałoby ugrupowanie w trudnym położeniu choćby w kontekście pozyskiwania kolejnych dofinansowań na modernizację Mostu Tczewskiego. (...)
Napisz komentarz
Komentarze