W niedzielny wieczór dziennikarzy poinformowano o konferencji Koalicji Obywatelskiej, na której spodziewano się ogłoszenia poparcia dla prezydenta Pobłockiego ze strony Iwony Nitzy. Kandydatka KO w pierwszej turze zdobyła 11 proc. głosów i ewentualny przepływ jej elektoratu na stronę Mirosława Pobłockiego mógłby okazać się wystarczający do zwycięstwa. Jednak zapowiadane na poniedziałek spotkanie odwołano i nie wiadomo czy PO i Nowoczesną poprą włodarza na finiszu kampanii.
- Druga tura w Tczewie jest bardzo nietypowa w porównaniu z innymi miastami np. Gdańskiem, gdzie wyborcy zagłosują albo na PiS albo na anty-PiS - komentuje nam jeden z lokalnych polityków. - W Tczewie wygrana Mirosława Pobłockiego może oznaczać, że w mieście oraz powiecie będzie współrządzić koalicja PnP - PiS, a Tadeusz Dzwonkowski wróci na fotel starosty. Takie rozwiązanie nie byłoby żadną niespodzianką, biorąc pod uwagę współpracę obu ugrupowań przez ostatni rok, czego efektem było odwołanie członków zarządu powiatu z RiO. To wszystko oznacza, że wyborcy Koalicji Obywatelskiej mogą nie mieć na kogo głosować, bo w każdym z wariantów wybiorą PiS. (...)
Napisz komentarz
Komentarze