„Gdyby Rzym wyglądał, jak nasze Mieszkanie, zaręczam, że Neron nigdy by go nie spalił”, „Łazienka w nienachalny sposób łączy funkcję kąpielową oraz toaletową. Podłoga wyłożona gustowną ceramiką w turkusowym odcieniu odrobinę wzburzonego Adriatyku, której nie powstydziłby się sam Juliusz Cezar. Magiczne wnętrze kryje kabinę prysznicową oraz klozetową muszlę, które romantyczny szum przywodzi na myśl spienione kipiele Oceanu Indyjskiego” - to fragmenty opisu, który wraz ze zdjęciami lokalu trafił do sieci. Fenomenem anonsu zaskoczył samego autora.
TUTAJ ZNAJDZIESZ LINK DO OGŁOSZENIA - kliknij!
- Znajomi odradzali mi bym pisał tak długie ogłoszenie, mówili, że tego nikt nie przeczyta - tłumaczy Kamil Prabucki. - A jednak przeczytali. (...)
Napisz komentarz
Komentarze