To nie jest żart. Miejski radny przyniósł na sesję bokserskie rękawice i zaproponował pojedynek. Sprawa jest jednak znacznie bardziej poważna, niż mogłoby się wydawać.
- Mam zaproszenie lub jak mówią rycerze czy bokserzy wyzwanie, do charytatywnej walki zorganizowanej przez promotora boksu Krystiana Cieśnika, która odbędzie się na przełomie października i listopada br. - mówił radny Klimczak. - Cel tej akcji nie jest jeszcze dokładnie określony. Jako pierwszy zawodnik gali chciałbym na ręce przewodniczącego rady miasta przekazać te rękawice i zapytać czy ktokolwiek z miasta podejmie się tego wyzwania?
Jako pierwszy rękę do góry podniósł Michał Bollin, ale pojedynek z radnym PnP to jeszcze nic pewnego. Czekamy na kogoś z miasta. Osób, które z chęcią dałyby upust swoim emocjom podczas potyczki z lokalnym politykiem na pewno nie brakuje. Wtedy dobre serce radnego do zwycięstwa może nie wystarczyć. No, ale czego nie robi się dla szczytnego celu...
Reklama
To nie żart. Tczewski radny wyzywa na pojedynek bokserski! Kto chętny?
Radny Tomasz Klimczak rzuca rękawice i czeka na chętnego, który podczas gali stoczy z nim... pojedynek bokserski. Zapowiada się rozrywkowe wydarzenie roku w Tczewie!
- 28.04.2017 18:46 (aktualizacja 11.08.2023 08:33)
Napisz komentarz
Komentarze